Jak wygląda powrót autokarem do Polski? Turysta z Lublina opisuje podróż przez granicę z Niemcami

No kur... następny. Czy na litość wy nie macie o czym pisać? Skąd wy tych pizdusiów bierzecie?

Jakbyś poszedł do wróżki na początku roku, to by ci powiedziała, ze czeka cię chaos w tym roku

Emiratow sie zachcialo

Od dawna wiadomo że epidemia puka do drzwi,ale co tam emiraty bo nowobogacki taniej sobie poleci z rodziną, a teraz pretensje do rzadu

Bo to jest złośliwy wirus i dlatego nie uprzedził. A zagranice Kiedy się wyjechało w grudniu ?, bo wtedy nikt nie ostrzegał a potem to tylko cwane bezmuzgi wyjezdzaly

"nie potrafił odpowiedzieć mi nawet na pytanie czy dzisiaj juz zaczyna się moja kwarantanna czy te dwa tygodnie liczą się od następnego dnia" Co za koorwa kretyńskie pytanie... oczywiście, że twoja zasrana kwarantanna powinna zacząć się natychmiast, po to właśnie jest, abyś nie bujał się z możliwym wirusem po mieście. Nie dziwię, że funkcjonariusz nie wiedział co odpowiedzieć, bo tak debilne pytanie zatkałoby każdego, a tam człowiek musi się jeszcze użerać z takimi głąbami.

człowieku czy Ty pojechałeś tam pół roku temu, czy pojechałeś sobie wycieczkę z parę dni temu? wszyscy naookoło odradzali jakiekolwiek podróże, zwłaszcza dalekie... wszyscy na granicy czekają i koniec, a nie "kur... wracam z Dubaju, won z granicy"... co za dzbany!!!

A może był tam służbowo? Ktoś musi pracować na ten cały socjal. Pieniądze na drzewach w pisim gaju nie rosną.

Mogłeś uprzedzić to bym dywan na przejściu rozwinął 

Sytuacja Cię przerosła turysto, bo wszystkich nas przerosła. A będzie gorzej. Natomiast to narzekanie jest po prostu śmieszne.

A co mieli na ciebie czekac z chlebem i sola biedny polaczku bylo siedziec dubaju nikt cie tutsj nie zapraszał

Służbowo razem z żoną i rocznym dzieckiem.

Jak ludzie mogą mieć pretensje do rządu, że nie uprzedził biur podróży? Rząd powinien zamknąć całkowicie granice żeby uporać się z epidemią, ile osób zarażonych wróci, 14 dni kwarantanny to mało, wszyscy wracający powinni przejść 28 dniową kwarantanne.

prymityw gni prymitywa, ale trudno to " Lubelskie" ( emiratów mu sie zachciało itp...)

Rząd niepotrzebnie ich wpuszcza . Trzeba było zamknąć granice i tyle. Miechy siedzieli sobie w tych Emiratach a nie marudzą ze kolejka na granicy

Trzeba przyznać rację przyjezdnym, że w tym przypadku rząd dał przysłowową dupę. Pomimo sympatii do rządu Morawieckiego za realizację obietnic wyborczych. To w tym przypadku jest jak najbardziej na miejscu. Ciężko przewidzieć, że w okresie przedświątecznym będzie wzmożony ruch? Czy naprawdę na jedną granicę ma przypadać JEDEN termometr?! Na więcej nas nie stać, czy tak samo jak maseczki obecnie to towar deficytowy? Co prawda 8 godzin to jeszcze nie tragedia, bo ongiś na granicy niemiecko-polskiej było normą 3-4 godziny. Mi to nawet pasowało, bo zamiast o 5:00 to na miejsce docierałem na 9:00, by o 10:00 pracodawca mnie odebrał. Gdy zrobiono strefę Szengen. Musiałem czekać na transport 5 godzin, zamiast jednej :( Niemniej, trzeba uświadamiać rządzących, że podejmując decyzje trzeba to robić z głową. Jeżeli była jedna osoba w autokarze z korona wirusem, to ów wirus miał 8 godzin, by rozejść się po całej kolumnie autokarow. Gratuluję. Stworzono namnażalnie wirusa w Olszynie i to skuteczną. Raczej trudno w pełnym autokarze być ponad metr od innej osoby. Co by nie mówić, ktoś chciał dobrze, a wyszło jak zwykle. To tak samo jak z wyborami samorzadowymi. By zagłosować w konsulacie w Monachium odstalem wraz z żoną bite TRZY godziny. Doliczajac godzinny dojazd. Straciłem 5 godzin!!! Przeliczajac na złotowki ok. 260zł + paliwo (120km). W życiu nie pojadę na głosowanie do polskiego konsulatu. Raz wystarczyło mi. Żeby było śmieszniej dla mieszkańców Monachium sala była olbrzymia i tam naturalnie nie było kolejki. A my "dziady" z całej Bawarii zostaliśmy zgonieni do ciasnej piwnicy, gdzie były aż DWIE kabiny do głosowania. Jeszcze był stolik zewnętrzny. Każdy mógł zobaczyć kto co zakreślił. Ja tam na ścianie zakreśliłem Jarka. Ale jak mówię. Na wybory prezydenckie nikt mnie nie przekona, bym stracił kupę czasu. Bo mój czas jest cenny. Skoro Duda i rząd nie jest w stanie zapanować nad tym jawnym marnotrawstwem. Dlatego rozumiem rozgoryczenie osób, które narażono na załapanie wirusa i roztrwoniono 30 godzin?! Tutaj wystarczyło kupić setkę termometrów. Puścić batalion żołnierzy i po problemie. A w Konsulacie? Rozdzielić listy i dać je do lokalu wyżej lub wydawać numerki z określeniem czasu tj. na poczcie lub u lekarza. Wówczas poszedłbym na lody i kawę z żoną do centrum miasta. Miło spędziłbym czas i byłbym uchachany. No, ale do tego trzeba ruszyć głową. Śmialismy się, że lodziarz, czy obwożny bar miałby pod konsulatem utarg życia. A tam nawet o wodzie dla ludzi nie pomyśleli :( Błędy trzeba wytykać. Bo później psioczą, że ludzie głosować nie chcą. No, ciekawe dlaczego?

Rząd powinien zarządzić obowiązkową zbiorową kwarantannę w miejscu odosobnienia wszystkich wjeżdżających nie domową bo taka nic nie daje. Wielu po zakończeniu lotu wraca do domu publiczną komunikacją i zanim dojadą do domu zarażą mnóstwo osób. Jest teraz wiele wolnych autobusów można od razu z lotnisk czy z granicy zabierać przyjeżdżających, są puste szkoły można tam urządzić zbiorowe kwarantanny. Skierować wojsko żeby pilnowało aby nikt nie opuszczał tego miejsca. To co jest teraz to parodia kwarantanny, nie wierzę że ludzie nie wychodzą chociażby po zakupy żywności. Przyjedzie kilkadziesiąt tysięcy Polaków i pozarażają wiele osób, będzie jak we Włoszech.

Dożyliśmy czasów kiedy fryzjerzy, kosmetyczki, restauratorzy, prywatne firmy wspierają służbę zdrowia, a A. Duda i inne nieodpowiedzialne osoby z PiSu jeżdżą po Polsce, organizują imprezy i zachęcają do chodzenia do kościoła. Skrajna nieodpowiedzialność. Polacy zostańcie w domu.

Trzeba było mysleć jak wyjeżdzałeś na wczasy do Emirtów. Tak wydawało się że frajerzy tylko rezygnują z wyjazdów a tu nagle okazuje się że uciązliwosci dopadły was. Pojechaliście, zaryzykowaliscie to teraz miejcie choć trochę klasy i bierzcie te niedogodnosci na klatę. Kiedyś takie kolejki to była norma, no i co takiego sie stało,że postalascie kilka godzin w kolejce.

Widzę, że mamy tutaj doczynienia z osobami, które ustawiłyby karabiny maszynowe na granicy i zaczęłyby strzelać. Problem w tym, że to w Polsce rozszalała się pandemia. Zrobią tyle testow co na Zachodzie i zobaczymy, kto gdzie będzie chciał umykać. Mi dobrze w Niemczech tutaj mam ubezpieczenie i wiem, że tutaj szpital tonie umieralnia, lecz hotel. Co widać jak niewielu zmarło na tysiące zarażonych. Mnie zafascynował inny fakt. Zauważyliście, że zniknął problem smogu, wojen, głodu i problemu "uchodźców" na granicy grecko-tureckiej? Jeszcze dwie takie pandemie i... będziemy mieć RAJ na Ziemi.